Oby Wam się brama grażowa nie zepsuła
Historia nszej bramy sięga pocztów września 2011, kiedy to została u nas w garażu zamontowana. Nib sprawdzona, że działa. Przewisiała sobie tak do grudnia, aż do podłączenia prądu w naszym domu, kiedy to okazało się, że ów brama nie działa. Napęd niby wydaje jakieś dżwięki, ale bramy do góry nie jest w stanie podnieść.
Tuż po Świętach Bożego Narodznia zgłosiłam usterkę. Czekamy, czekamy i nic. Bez odzewu. Po 2 tygodniach dzwonię tam znowu. Wysyłam kilka maili z pisemną reklamacją. Nikogo to szczególnie nie obchodzi.
W końcu na początku lutego zabierają od nas zepsuty napęd. I czekamyy nadal. Dzwonimy, pytamy, w odpowiedzi zawsze to samo: "w tym tygodniu zamontujemy napęd".
Skończyło się na lekkiej groźbie. Zarządaliśmy zdemontowania calej bramy i zwrotu gotówki. Dopiero to zadziałało. Wczoraj 16 marca oddali nam napęd i brama działa.
Brama WIŚNIOWSKIEGO zakupiona w firmie PLASTBUD w Bochni - nie polecam.