Drzwi - przemalowane
Data dodania: 2011-09-05
Wczoraj odwiedziłam stolarza, aby zobaczyć nowy kolor moich drzwi. Co prawda było już ciemno i oglądałam kolor w świetle lamp warsztatowych, to i tak widziałam sporą różnicę. Drzwi są ciemniejsze, w innej tonacji, bardo podobne do próbnika, który mu dałam. Teraz będę zadowolona.
Na razie pomalowane sa drzwi od kotłowni, ale dziś maja malować wejściowe, od frontu.
Mam nadzieję,że pod koniec tygodnia - zamontują te nieszczęsne drzwi.
Dziś mieli wkroczyć tynkarze, ale ich nie ma...nie skończyli poprzedniej roboty. Mają przyjść w okolicach środy. Oni zajmą się zmniejszeniem otworu na drzwi.
Co za zamieszanie...