Kolory - ostateczna decyzja zapadła
Trzeba mi było kiilku miesięcy dumania i analizowania, aby ostatecznie określić wygląd naszego domu. Wersji było kilka (nawet, jakiś czas temu, podpowiadaliście mi na blogu), ale wygrała pierwotna, wymarzona wizja.
Dach - czarny, grafit ( w zależności od ceny dachówki, ostatnio czarna angobowana była sporo tańsza od grafitowej)na pewno bardzo ciemny.
Podbitka - w kolorze dachu
Rynny - grafitowe
Okna - antracyt z zewnątrz, wewnątrz białe.
Drzwi i brama garażowa - antracyt
Komin i "podmórówka" -nieregularny kamień w jasno popielatym kolorze, wybrany na lokalnym składzie bydowlanym
Elewacja - jasno popielata (taka złamana biel) z elementami szarości ( ścianki z wykuszami i ścianka przy jadalni) prawdopodobnie bonie
Balustrady - u nas w sypialni (zabudowany balkon) tylko poprzeczne, pręty ( na pewno kanciaste), u Joli w pokoju szyby
Mam nadzieje,że efekt końcowy będzie zadowalający. Wielu z was stwierdzi, że będzie ponuro i troskę ciemno , ale to mój dom i taki właśnie mi się marzył. Nie lubię koloru brazowego, rudego i czerwonego - a to sa właśnie najpopularniejsze kolory dachów, okien i drzwi. Ma być troszkę inaczej.
Sami zobaczycie i ocenicie jak skończymy :)