Strop zalany...i przerwa
W ostatnich dniach chłopaki bardzo intensywnie szalowali strop. A dziś sa tego efekty - około godziny 5 strop został zalany. Niestety nie widziałam tego przedsiewziecia, ale Daniel udokumentował wszystko zdjeciami, więc wieczorem uzupełnię nimi galerię.
Tak strasznie się cieszę, że wszystko idzie tak płynnie...
W piatek ekipa przychodzi na murowanie poddasza i ... na tym koniec...na razie oczywiście
Robimy przerwe na ok. 3 tygodnie
Ponieważ: zdecydowalismy sie na lany z betonu strop nad poddaszem, a desek "wolnych" wiecej nie mamy, żeby go zaszalować ,poza tym strop musi porządnie wyschnać. Wie czekamy, az bedzie mozna uwolnic strop z desek i wykozystac je nad poddaszem.
No jest jeszcze jeden (ten błachy) powód przerwy...nadal nie mamy kredytu, a do Taty i innych dobrych ludzi, już nie możemy sie więcej "usmiechać"...