Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Nie chwal dnia przed zachodem słońca...

Blog:  martadaniel
Data dodania: 2011-03-31
wyślij wiadomość

To jest nie wiarygodne ale stało sie...

Dzis pojechałam do Staroswa w Krakowie odebrac PnB i  tam prawie padłam na zawał, bo nikt o moim pozwoleniu nic nie wie. Paniusie biegały z pokoju do pokoju przez 30 min i widziałam, ze mają kwaśnie minki...

Dodam,że zabrałam ze sobą swoja 3- letnią Jolę, u której dzis rano lekarka zdiagnozowała anginę...myślała, że to zajmie minutke, a skoro i tak juz wyszłysmy do lekarza...

W końcy jedna z Pań podeszła do mnie i próbowała mi wytłumaczyc,ze Pozwolenie przez pomyłke Pani kierownik zabrała ze soba do domu...???.. Rozwscieczyłam sie potworni...powiedzialam  jej, że złożę skarge, bo jak urzędnik moze brac moje dokumenty do domu. ...

Jak troszke ostygłam stwierdziłam,ze nie ma co sie szarpac tylko trzeba to odebrać...Pani kierowniczka mieszka w Krzeszowicach (tam jest nasze właściwe starostwo) i za godz do starostwa zawiezie nasze dokumenty. Oczywiście wpakowałam Jole w auto i jedziemy dalej...

30 km pózniej...

w Starostwie  w Krzeszowicach Pan Grzesiu wita mnie słowami: "Pani juz jest"

ja -"Kto jest odpowiedzialny za to, że  musiałam tu znowu przyjechać?"

Pan Grzesiu z kiepska minką- "prosze poczekac Pni kierownik za 5 min. będzie"

Po kilku min...

Pan grzesiu-"Mamy tu mały problem z datą,  ale to nic takiego"

Ja - 'Jaka datą"

Pan Grzesiu  -"Już już..." - wyszedł

czekam, czekam...30 min mineło i zjaiła sie super Pani Kierownik , uciekla nie chciała ze mna najwyraźniej rozmawiać

czekam nadal...

Zjawił sie Pan Grzesiu, i cos do mnie gada o jakies dacie, ze pozwolenia mi nie może dać, bo jest pomyłka , no chyba,że później bede wszedzie jeździc z jakimś sprostowaniem, że on to poprawi, dzis prześle do podpisania i jeszcze dziś wyśle mi to do domu...

nie zabardzo miałam ochotę juz go słuchac...Powiedziałm, że wychodzę, bo zaraz go uderzę

Jak przemiły Pan Grzesiu (jeszcze nigdy taki nie był) stwierdził, że ta sprawa jest jakaś pechowa,powiedziałam,że sprawa nie jest pechowa, tylko ludzie źle wykonuja swoje obowiazki, i  wyszłam, bo doszłoby do rekoczynów

Teraz to nie płakac mi się chce tylko wyć, jak można tak człowieka traktować, teraz to ja na prawde nie wiem , kiedy sie ta decyzja uprawomocni, skoro była błędna. raczej im tego nie podaruje - jeżdżę po 30 km w jedną strone, po to tylko,zeby ich pooglądać i zdenerwowac sie do granic - tylko nie wiem do kogo napisac skargę i czy to poźniej nie odbije się na mojej budowie? przy jakis kontrolach, czy odbiorze mogą szukać dziury w całym...

 

9Komentarze
Data dodania: 2011-03-31 16:04:04
Współczuje, szkoda, że za uderzenie pracownika państwowego są tak wysokie kary :(.
odpowiedz
lusilu  
Data dodania: 2011-03-31 16:12:09
A wszystko bierze się z tego że nie ma odpowiedzialności za takie błędy tak naprawę...:/ Współczucia... Ale nie przejmuj się, rozesłanie tego to góra 2 dni i będzie. A liczy się data przyjęcia przesyłki widniejąca na zwrotce, a nie data nadejścia zwrotki. Więc pewnie tak naprawdę stracicie góra 2-3 dni.;)
odpowiedz
draumar  
Data dodania: 2011-03-31 16:43:50
Współczuje! :( Dokładnie Polska biurokracja jest delikatnie mówiąc okropna! My tez mieslimy jak chyba każdy problem z pozwoleniem. Ale trzeba to przetrzymać:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-31 17:23:56
TO NIE TEGO GRZESIA TRZEBA UDERZYĆ, TYLKO TE BABSKO, KTÓRE NAWET NIE MIAŁO ODWAGI WYJŚĆ DO CIEBIE I POWIEDZIEĆ PRAWDĘ ,ŻE DAŁA DUPY(SORRY):((
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-31 17:41:50
a ja bym napisała skargę, dla zasady, niech urzędnicy wiedzą, że powinni szanować obywateli...
odpowiedz
aga84  
Data dodania: 2011-03-31 19:26:24
Masakra ... a przecież to tacy sami ludzie jak my ... ciekawe jak oni zachowaliby się w takiej sytuacji ... trzymam kciuki za to pozwolenie!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-31 20:32:16
ja zawsze mówię że jak ja bym tak pracowała to by mnie szybko wywalili a tym w urzedach to zawsze wolno... tak było jest i pewnie będzie.....trzymam kciuki...
odpowiedz
marbar  
Data dodania: 2011-03-31 21:51:00
Dla pani kierownik to może art. 276 kk, a dla pana Grzesia też się by coś znalazło - trzymajcie się będzie dobrze.
odpowiedz
Data dodania: 2011-04-01 21:15:26
u nas to samo bylo, po dwoch tygodniech jak zdzwonilam, przez jeden dzien nikt nie slyszal, ze nawet zlozylismy papiery o pozwolenie...zniknely i na drugi dzien sie odnalazly.
odpowiedz
martadaniel
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 635863
Komentarzy: 1952
Obserwują: 242
On-line: 9
Wpisów: 221 Galeria zdjęć: 605
Projekt OPAŁEK 2G ODBICIE LUSTRZANE
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice Krakowa
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2017 wrzesień
2016 październik
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień

Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67098
Liczba wpisów: 222806
Liczba komentarzy: 903610
Liczba zdjęć: 681125
Liczba osób online: 435
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy